Są takie połączenia, których unikać należy jak ognia. Gdy popijemy na przykład cudownie aromatyczny Roquefort czerwonym, wytrawnym winem zafundujemy sobie wątpliwe doznania smakowe, gdy połączymy piwo z tortem też nie będzie fajnie, pierścienie kalmarów zapijane gęstym koktajlem ze śmietany i truskawek mają prawo smakować tylko kobietom w ciąży (przypadek własny). Są jednak także takie smaków mariaże, których składowe stanowią o sobie wzajemnie, pięknie się uzupełniają, podkreślają walory towarzystwa. Pomidor i bazylia, rzeczony Roquefort i Sauternes, dynia i szałwia, ziemniak i koperek, szparag i szynka - długo by wymieniać. Mówię o tym nie bez kozery, wszak jakiś czas temu odkryłam całkiem przez przypadek, że truskawka kocha się z bryndzą. Jest to połączenie być może nieoczywiste ale wyborne, dlatego, gdy tylko nastaje sezon truskawkowy raczę się tym wdzięcznym zestawem bez końca. Dziś był nasz pierwszy wspólny raz w tym roku, przewyborny zresztą gdyż uzbrojony dodatkowo w solidny oręż zielonych liści prosto z pobliskiej grządki.
Czy wspominałam już o tym, że uwielbiam czerwiec?
składniki:
kilka liści sałaty rzymskiej,
kilka listków szpinaku sałatkowego,
kilka listków endywii,
kilka dorodnych truskawek przekrojonych na pół,
ocet balsamiczny,
dwie kromki białego pieczywa,
bryndza do wysmarowania grzanek
W kwestii wykonania - należy ułożyć zielono-czerwone składowe sałatki w taki sposób by i nasze oczy mogły się najeść, a następnie delikatnie polać wszystko octem balsamicznym. Na patelni grillowej opiec pieczywo z jednej strony a tuż po zdjęciu z ognia posmarować je bryndzą. Grzanki z serem dołączyć do reszty i zacząć ucztowanie.
Nie będę się dziś dłużej rozpisywać, mam tylko szczerą nadzieję, że Ci, którzy bryndzy z truskawką nie łączyli do tej pory uczynią to niebawem a potem czynić będą co sezon przez długie lata z rozkoszą
; )
Ta sałatka zachęcająco do mnie mruga!
OdpowiedzUsuńCudowne połączenie zieloności liścia,czerwieni owocu i sera rodem z polskich gór.
Smakuję!
Smakuj do woli Amber, częstuję Cię z rozkoszą!
Usuńpiękna i pyszna , ja robię truskawki z młoda kapusta w sosie winegret ale takim bardziej curry
OdpowiedzUsuńNo proszę, dla mnie kapusta i truskawki to jeszcze bardziej nieoczywiste połączenie, ale wierzę, że jest pyszne. Pozdrawiam ;)
Usuńpiękna, artystyczna i widać że w pięknej pogodzie pstrykana, nic tylko pałaszować, smakować w dobrym towarzystwie...
OdpowiedzUsuńPogoda nas rozpieszcza ostatnio ;) sałatki w upalne dni smakują najlepiej, poza wszystkim zaczął się już ich urodzaj - mogę wybierać, przebierać w zielonościach, które rosną na polu przed moim domem. A dobre towarzystwo też mam pod ręką ;)
UsuńSałatka wyborna, u mnie również z truskawkami. Bardzo fajny pomysł z dodatkiem bryndzy na grzankach:-) Pyszna!
OdpowiedzUsuńTwoja wersja z łososiem też bardzo oryginalna. Truskawka jest niezwykle wdzięcznym komponentem sałatkowym, gdyż łączy w sobie słodycz z kwasowością i cudownie wtóruje wielu składnikom.
UsuńPoetycko wygląda. Ja niestety na balkonie mam tylko zioła. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńMagda, ja własnej grządki tez nie mam, ale nieopodal rozciąga się wielgachne pole z którego dobra jadam na co dzień. Na mojej skarpie też tylko zioła, do własnych upraw brak mi cierpliwości i czasu, niech to czynią ci, którzy się na rzeczy znają i serce w to wkładają...
Usuńco za pyszności, cudowne połaczenie ;)
OdpowiedzUsuńNie przeczę, dla mnie truskawka i bryndza to absolutnie genialne połączenie, polecam Ci je Kasiu!!
UsuńCzerwień truskawek, szczególnie do mnie przemawia, w doborowym smacznym towarzystwie tym bardziej! Kocham takie sałatkowe połączenia! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzerwień truskawek w białej oprawie bryndzy wypada wyjątkowo korzystnie, kanapeczki, grzaneczki i wszeslkiego rodzaju sałatki ubarwione tym duetem z penością będą fenomenalne ;)
UsuńMoje ulubione blogi dziś są bardzo sałatkowe:-). Agatko koniecznie muszę spróbować tego połączenia bo Twój talerz wygląda wspaniale:-)
OdpowiedzUsuńKoniecznie, mam nadzieję, że dostaniesz u siebie polską bryndzę. Tęskniłam za tym połączeniem cały rok, aktualnie więc raczyć się będę do woli, Tobie też polecam takie rozwiązanie i ściskam gorąco :)
UsuńBryndzę uwielbiam, wiec jestem skłonny uwierzyć, ze wszystko do niej pasuje :-)
OdpowiedzUsuńSałatka wygląda bardzo apetycznie...
Dzięki, lubię gdy w jednym daniu spotyka się kilka faktur, dlatego często zieloności podaję z grzankami albo z orzechami. Smak truskawek i bryndzy niezwykle ładnie się splata i niewątpliwie stanowi o powyższym zestawie. Namawiam!!
UsuńI u Ciebie liście:)
OdpowiedzUsuńPiękna sałatka!
Połączenie truskawki z kozim serem już znam, teraz pora na bryndzę:)
W tym tygodniu głównie liście po głowie mi chodzą - taki ich urodzaj teraz :) ale przyznam się, że ulepiłam jeszcze wczoraj (mimo przedwczesnych zapowiedzi, że mam dość) pierogi z farszem z zielonych szparagów. Magda, bryndzę z truskawką połaczyć musisz, a potem koniecznie zdać mi relację czy smakują Ci razem. cmoki!!!
UsuńPięknie podane i takie pyszności na talerzu ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję, bryndza z truskawką są zdecydowanie jednym z bardziej trafionych czerwcowych zestawień :)
Usuńsałatka prezentuje się mega apetycznie! no i świetnie dobrałaś składniki
OdpowiedzUsuńTym razem była to robota intencjonalna ;)Truskawkę z bryndzą żenię od dwóch lat, bardzo dobrze im razem...
UsuńTruskawki opanowały sieć wirtualną i nasze stoły,
OdpowiedzUsuńi ciekawe,że nie wychodzi nam z tego "bryndza"- fajne połączenie, myślę,że pyszne.
Ha, ha!! Swoją drogą zastanawia powiązanie z niewypałem bryndzy, według mnie jest to jeden z najfajniejszych serów świata. Twoim truskawkowym ciastem oczy swe nasyciłam, cóż tu robić, trzeba się raczyć tym urodzajem!!
UsuńRewelacyjna sałatka!
OdpowiedzUsuńTak, zdecydowanie. Namawiam do zestawienia bryndzy z truskawą, na łożu z sałaty czują się bardzo dobrze razem ;)
Usuńzieleń pięknie się tu komponuje z czerwienią truskawek ... oj zjadłabym teraz taką sałatkę :)
OdpowiedzUsuńTo do dzieła Moni :)
Usuńbiegnę po bryndzę, póki są truskawki :) ależ jestem ciekawa tego połączenia!
OdpowiedzUsuńKoniecznie Martuś, koniecznie!! Daj znać jak Ci smakowało, smak smakowi nie równy ale myślę, że ten zestaw musi smakować wszystkim :)
Usuń