Orkan Feliks stuka do drzwi i z uporem maniaka wyważyć chce szyby w oknach, pamiętam gdy w zeszłym roku po Polsce pałętał się imć Ksawery i szkód narobił co niemiara. Marudyzm nie ima się mnie ostatnio, ale wiatru nie znoszę nawet wówczas gdy tryskam optymizmem. Nie cieszy mnie bałtycka bryza nawiewająca do oczu nieskończone ilości mikro-ziarenek, nie cieszy kochany przez windsurferów wiatr w Zatoce Puckiej, nie korcą wyjazdy na wyspy omiatane solidnym wichrem przez rok cały, halny mnie nie cieszy, a już wietrzysko w pakiecie z marznącą mżawką jest kwintesencją całego pogodowego zła.
Co począć?
Boję się wychylić nos poza bezpieczne domowe ramy, gotuję a przy tym niebezpiecznie wybiegam myślami w przód. Widzę siebie rozpartą przy stole ogrodowym, z nogami bezwstydnie opartymi o blat. Wiosenne słońce rzuca światło zza mojej ulubionej brzozy tworząc impresjonistyczny rysunek na trawniku, siedzę, suszę paznokcie, słucham poćwierkiwania wróbli, piję kawkę, albo kręcę kieliszkiem - w zależności od nastroju, czasem przejedzie samochód, czasem przejdzie ktoś z sąsiedztwa, a ja siedzę, milczę i jest mi dobrze. Otula mnie ciepły, wiosenny zefirek i zapach zieleni.
Zdecydowanie za wcześnie na takie marzenia, ale jestem bezradna wobec tego, co widzę za szybą. Sądzę zresztą, biorąc pod uwagę okoliczności, że nie jestem osamotniona w tej tęsknocie. :) Wspomagam się wizją kolejnego sezonu i serwuję lazanię pachnącą Italią.
Na śnieg się nie obrażę, w końcu to jego czas, ale wiatr niech idzie precz skąd przyszedł!
Oryginalna receptura tutaj
składniki dla 4 osób:
8 płatów lazanii,
paczka mrożonego szpinaku w liściach,
opakowanie gorgonzoli,
1 duża cebula,
4 ząbki czosnku,
sól
beszamel:
0,5 l mleka
50 g masła,
50 g mąki,
gałka muszkatołowa,
sól,
parmezan utarty na wierzch,
garść orzechów pinii
Zaczynamy od sosu szpinakowo-serowego. Drobno posiekaną cebulę delikatnie dusimy, gdy jest miękka dorzucamy czosnek w plasterkach a następnie szpinak. Przykrywamy pokrywką na 10 minut. Po tym czasie jeśli na patelni pozostał płyn, warto go odparować. W końcowej fazie dodajemy rozdrobnioną w palcach gorgonzolę i nieco soli. Beszamel przygotowujemy na drugiej patelni. Połowa sukcesu to zasmażka z masła i mąki, potem stopniowo należy ją mieszać za pomocą trzepaczki z mlekiem. Gdy sos będzie jednolity - konsystencję powinien mieć nieco bardziej gęstą niż ciasto naleśnikowe - dodajemy sporo gałki i soli. Dno naczynia żaroodpornego smarujemy warstewką masła, wykładamy pierwsze dwa lekko obgotowane płaty ciasta, na nie kolejno szpinak i beszamel. Nie trzeba się silić by szpinak ułożony był równo, szpinakowe góry i doliny fajnie zadziałają na stronę wizualną dania. Ostatni płat makaronu przykryjemy tylko beszamelem, na wierzch pójdzie już tylko tarty parmezan i orzeszki piniowe. Tak przygotowaną lazanię pieczemy 25-30 minut w 180 stopniach.
Mimo całego mojego uwielbienia dla dań miejscowych jestem zdania, że gotowanie śródziemnomorskich specjałów zimą wpływa korzystnie na psychikę, dlatego aplikuję sobie tę przyjemność gdy tylko najdzie mnie ochota.
Ale pyszne połączenie smaków :)
OdpowiedzUsuńPołączenie dobrze znane, klasyczne, a orzeszki piniowe świetnie chrupią i wprowadzają element zaskoczenia. Polecam!
Usuńo tak, taka lazania pomogłaby na ten wiatr, zdecydowanie. u nas też wieje, tylko został nazwany Egonem ;)
OdpowiedzUsuńPrzez trzy dni Olu gotowałam wg Pięciu Przemian, nastrój nie tylko nie szedł w górę, ale się pogarszał. Godziny dopełniania procedur męczą mnie straszliwie, postanowiłam pobawić się włoszczyzną - to zawsze dobrze mi robi, jest zupełnie niewymagające. Dziś od rana wiatr już tak silnie nie wieje. Chyba udało mi się go przegonić :)
UsuńAgata,
OdpowiedzUsuńwidzę siebie w ogrodzie tak samo jak Ty!
A wiatr taki ciepły śródziemnomorski bywa dla mnie letnim ukojeniem.
Potrafi przywiać dobre zapachy, smaki, muzykę...
Podczas dzisiejszego orkanu wybrałam się autem po jajka do szczśliwych kur i nie było to przyjemne.
A Twoja lazania cudnie łagodzi orkanowe wariactwa i od samego patrzenia wprawia w euforię!
Aż dziw bierze, że wicher nie zmiótł tych jajek z podwórka…
UsuńPrzyznam Ci się Aniu, że czekam zmiany pogodowej na tyle, że (wiem to straszliwie głupie) lustrowałam ostatnio trawnik, czy mi cebulki zaczęły kiełkować. Wiatr jak widać doprowadza mnie do szaleństwa :)
Gotowanie po śródziemnomorsku zawsze działa na poprawę nastroju.
Dziś wiatr zelżał… wyszłam do ogrodu znów, a tam - trzy piękniusie kły tulipanów się do mnie śmieją! Amber, niedługo tarasik, zielona trawka i kieliszek białego - szybko zleci!
UsuńO tak, taka lazania zimową porą od razu poprawia nastrój :)
OdpowiedzUsuńba! Nawet przegania wiatr, u mnie już nie wieje!! ;)
UsuńTak, tak przegońmy dobrymi smakami ten wiatr...
OdpowiedzUsuńMój ogród wygląda fatalnie, gorzej niż w listopadzie:-(
Pozdrawiam.
Wiatr powyrywał gałęzie z moich brzóz, cały trawnik zasypany! Ale tulipany zaczęły mi kiełkować!!! Wygląda na to, że wiatr udało się przegonić, dziś już tak nie dudni :)
UsuńA ja chcę mróz, śnieg i słońce!
OdpowiedzUsuńWiatr jak wiatr, ale ten siąpiący bez przerwy deszcz już mi się naprawdę przejadł.
Może zrobię sobie taką lazanię, to mi się humor poprawi.;)
Ja mróz też z przyjemnością i śnieg, zresztą w kontekście narciarskich planów to konieczność absolutna. Lazania poprawia humor, to mogę potwierdzić. Piniole fajnie grają w końcówce tego dania :)
UsuńUwielbiam! Lazania zawsze i wszędzie! :)
OdpowiedzUsuńOj tak!!! Warzywne wersje mogę wcinać bez końca, nie lubię tylko, gdy lazania jest przeciągnięta - często zdarza się to w stokowych jadłodajniach. Ciasto jest gumowate i niejadalne, w domu za to wszystko jak należy - pysznie!
UsuńPodzielam Twoje nastroje , wiatr nigdy nie był moim sprzymierzeńcem, a w ogóle uważam,że jego rola powinna się ograniczać wyłącznie do gnania chmur na nieboskłonie . Zimę i śnieg kocham wtedy , gdy jak obecnie jestem w górach i szusuję po stokach.
OdpowiedzUsuńPiszesz,że lazania to danie banalne , nie zgadzam się , bo ten włoski pomysł daje duże pole do popisu , czego dałaś dowód znakomity swoją propozycją. Pozdrawiam .
Banalne w znaczeniu nie nudne, lecz bardzo łatwe w wykonaniu, jeśli ktoś się jej boi to bezpodstawnie, beszamel to pestka - znam wielu, którzy uważają, że jego przygotowanie to szczyt kulinarnej wirtuozerii - nieprawda! Do środka poza nim, tak jak piszesz wrzucić można wszystko - to stwarza szerokie pole manewru nawet dla niepraktykującego kucharza amatora :) Szusuj bezpiecznie i przywieź fajne wspomnienia!! cmokam
UsuńWiatr wiatrem, ale u nas w piątek była burza z piorunami i błyskawicami...To dopiero styczniowy psikus;-) A lasagne biorę w ciemno, pod warunkiem, ze nie będzie gałki muszkatołowej. Kiedyś we Wrocławiu zamówiłam w knajpie szpinak, który był nią tak naszpikowany, że do dzisiaj mi się odbija. I przeszła mi na nią ochota już chyba na zawsze;-( I wiem, że do beszamelu powinna być dodana, ale ja jakoś nie mogę;-)
OdpowiedzUsuńMam to samo z agrestem Marzenko. Do ust nie wezmę od czasu, gdy nawpychałam się go prosto z krzaka będąc dzieckiem. Twoja awersja w pełni uzasadniona :) Bez muszkatołowej też da radę! Burzę kocham i z chęcią bym ją zamieniła na to, co u nas za oknem, choć dziś już lepiej.
UsuńKiedy na talerzu pyszna lazania w Twoim wydaniu zadna pogoda mi nie straszna. Szkoda że nie jest słonecznie i ciepło i że szpinak nie rośnie w ogródku, ale i to przecież się zdarzy. :)
OdpowiedzUsuńTak, tak zima przeleci nam koło nosa niepostrzeżenie…, choć wolałabym aby na chwilę pokazała swoją białą buzię, całkiem ją lubię. Wiatr zniknął, to najważniejsze. Czyżby to zasługa mojej lazanii?
UsuńDawno nie jadłam, pysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńLazania jest wybitnie niewymagająca, stwarza też wiele możliwości, warto zrobić. Pozdrawiam!!
UsuńJa też dawno nie robiłam lazanii... A ze szpinakiem by się zjadło tyż, chociaż ja najbardziej lubię z sosem pomidorowym. Ale szpinak też kusi... Jeno nie kce mi sie dziuczeć przy kuchni, więc może by kto zrobił... (zastanawiam się, jak wkręcić w to Martika, któren wpadł sie odpaść u Mamci, powiem, że pójdę jutro w ten wiater dujący zrobić zakupy, hie hie...)
OdpowiedzUsuńTeraz słaby czas w kuchni, bo świeżyzny nie ma, szpinakiem mrożonym się wspieram - ziemniaki, kapucha i korzenie trochę mi się już znudziły. Odliczam tygodnie do kwietnia, do pierwszych szparagów i innych zieloności. Lazania dobra na zimę, między innymi z tego powodu, że przypomina o słonecznych świata zakątkach :)
UsuńCiekawe jak Martik sobie poradził z Twoim pomysłem…
Już wiem co przygotuję na obiad dla gości :)
OdpowiedzUsuńMuğla
OdpowiedzUsuńSamsun
Eskişehir
Sakarya
Kars
VONXVY
Mardin
OdpowiedzUsuńistanbul
Çanakkale
Antep
Elazığ
4JCF8
Bursa
OdpowiedzUsuńMersin
izmir
Rize
Antep
QWFM0
yalova
OdpowiedzUsuńyozgat
elazığ
van
sakarya
Y1Q
https://titandijital.com.tr/
OdpowiedzUsuńdenizli parça eşya taşıma
sinop parça eşya taşıma
artvin parça eşya taşıma
antep parça eşya taşıma
OPR8Tİ
kastamonu evden eve nakliyat
OdpowiedzUsuńantep evden eve nakliyat
balıkesir evden eve nakliyat
erzincan evden eve nakliyat
ankara evden eve nakliyat
8FBNO1
0620D
OdpowiedzUsuńMuş Evden Eve Nakliyat
Siirt Evden Eve Nakliyat
Manisa Evden Eve Nakliyat
Kırıkkale Evden Eve Nakliyat
Nevşehir Evden Eve Nakliyat
1C3E1
OdpowiedzUsuńGümüşhane Şehirler Arası Nakliyat
Ardahan Şehir İçi Nakliyat
Çerkezköy Televizyon Tamircisi
Afyon Şehir İçi Nakliyat
Karaman Evden Eve Nakliyat
Diyarbakır Lojistik
Kastamonu Evden Eve Nakliyat
Muğla Parça Eşya Taşıma
Karabük Şehir İçi Nakliyat
5F8FB
OdpowiedzUsuńTekirdağ Şehir İçi Nakliyat
Çerkezköy Evden Eve Nakliyat
Bitlis Evden Eve Nakliyat
Çerkezköy Çamaşır Makinesi Tamircisi
Uşak Lojistik
Kırşehir Parça Eşya Taşıma
Zonguldak Şehir İçi Nakliyat
Ordu Şehirler Arası Nakliyat
Van Şehir İçi Nakliyat
3AE82
OdpowiedzUsuńLbank Güvenilir mi
Bingöl Lojistik
Adıyaman Lojistik
Kars Lojistik
Mardin Şehir İçi Nakliyat
Kilis Şehirler Arası Nakliyat
Eryaman Alkollü Mekanlar
Amasya Şehir İçi Nakliyat
Altındağ Fayans Ustası
E288C
OdpowiedzUsuńAnkara Evden Eve Nakliyat
Bee Coin Hangi Borsada
Btcturk Güvenilir mi
Wabi Coin Hangi Borsada
Kayseri Parça Eşya Taşıma
Trabzon Parça Eşya Taşıma
Mardin Evden Eve Nakliyat
Kastamonu Parça Eşya Taşıma
Bitfinex Güvenilir mi
8A12D
OdpowiedzUsuńSivas Şehir İçi Nakliyat
Afyon Şehirler Arası Nakliyat
Lunc Coin Hangi Borsada
Van Evden Eve Nakliyat
Sivas Evden Eve Nakliyat
Çankaya Boya Ustası
Eskişehir Lojistik
Telcoin Coin Hangi Borsada
Kırıkkale Şehir İçi Nakliyat
990FF
OdpowiedzUsuńbinance komisyon indirimi
7B495
OdpowiedzUsuńkaraman sesli sohbet sesli chat
Bilecik Görüntülü Canlı Sohbet
Kastamonu Bedava Sohbet
kırklareli rastgele sohbet odaları
Kırıkkale Rastgele Görüntülü Sohbet Uygulaması
canli sohbet bedava
denizli görüntülü sohbet siteleri ücretsiz
Çankırı Sesli Sohbet Uygulamaları
erzincan seslı sohbet sıtelerı
5DA37
OdpowiedzUsuńKripto Para Nasıl Kazılır
Instagram Beğeni Hilesi
Omlira Coin Hangi Borsada
Görüntülü Sohbet
Bitcoin Kazma Siteleri
Tumblr Takipçi Hilesi
Tesla Coin Hangi Borsada
Gate io Borsası Güvenilir mi
Arg Coin Hangi Borsada